wtorek, 8 maja 2018

kryteria

Pieniądze w NFZ przepływają urzędnikom przez palce. Przez turystykę medyczną. Jak już pisaliśmy w money.pl, skala turystyki medycznej do Czech przybiera na sile. Szczególnie jeżeli chodzi o operacje zaćmy.Tymczasem w Polsce czeka się na taką operacje dwa lata , a decydentów nic nie obchodzą cierpienia ludzi i pogarszająca się jakość ich życia.Zamiast usprawnić system wydają zakazy...ale dzieki twoim skladkom przynajmniejj jurus ma operacje i szpital na juz... a ty czekaj za swoje pieniadze w kolejce... moze sie doczekasz.... chcieliscie dojnej zmiany to macie... teraz sobie przypomnij wyraz twarzy prezesa smiejacego sie z samochodu jak widzial protestujacych.. .ta pogarda... o to twoj Polska... Polska w ktorej w przsyzlym roku zabraknie 500 tys specjalistow roznej masci (juz wyjezdzaja) bo nie beda chcieli placic zusu bez limitow (bo i tak nic nie dostana.. wiec jest to kradziez)... daniny solidarnosciowych (bo i tak juz placa najwiecej..Mam nadzieję że te pomysły nie zaćmiły oczu pana ministra zdrowia.Czegoś podobnego nie wymyślił by nawet diabeł.Jak można tak zagrywać z Polakami którzy przecież nie jadą do Czech na zabiegi w celach wycieczkowych.Zaczyna być groźnie.w Polsce ile maja ludzie czekac na rezonans, TK, operacje, podczas operacji czemy nie ma ponczoch przeciwzakrzepowych za co my płacimy tak wysokie składki, zlikwidowac NFZ !
Wszystko za sprawą niewystarczającej limitów na te zabiegi zaplanowane przez rodzimy Fundusz Zdrowia w polskich szpitalach. Jedynym ratunkiem dla pacjentów, którzy nie chcą stać w kilkuletnich kolejkach, jest możliwość skorzystania z procedury transgranicznej, do której prawo ma każdy obywatel Unii.w NFZ powstaje zarządzenie, które przewiduje, że zabieg wszczepienia soczewki będzie musiał zostać poprzedzony wizytą u okulisty, a będzie przysługiwał osobom tylko z niską ostrością widzenia. Te same kryteria klimatyzacja Warszawa   mają obowiązywać pacjentów leczących się w Polsce i za granicą.czywiście - przecież mu płacimy składki ZUS po to, żeby mogły nowe biurowce powstawać i na pensje dla pracowników (nic nie mam do pracujących tam), a nie po to, żebyśmy mogli godnie i dobrze się leczyć. Inni sobie radzą, a my sobie nie radzimy i co możemy zrobić? Wydać rozporządzenie i pozamiatane:-)
I tak wygląda prawda o Polsce w Unii Europejskiej. Jak obywatel może skorzystać, to trzeba mu ten przywilej uciąć. Domyślam się, że właśnie za takie pomysły ministrowie dostają później premie, które argumentują ciężką pracą.
- Starający się o refundację kosztów z NFZ będą musieli sprawozdawać, jaką ostrość wzroku mieli przed operacją i po niej - ujawnia prof. Marek Rękas, konsultant krajowy ds. okulistyki. To oznacza, że osobom, które nie spełnią kryteriów, NFZ nie zwróci pieniędzy za leczenie w Czechach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz